Dla osób widzących ciężki atak epilepsji po raz pierwszy może zaskoczyć fakt, że człowiek może wykonywać niekontrolowane ruchy, aż tak mocno. Drgawki podczas ataku epilepsji to impulsy elektryczne wysyłane do mięśni przez mózg, w którym trwają wyładowania elektryczne.
Jeśli chory pogryzie język to nic nie pomoże w ustach, może wręcz zaszkodzić, gdyż chory może połamać zęby!
Nawet jeśli kończyny utknęły w elementach zewnętrznych typu: meble, poręcze, tory. Inny ucisk niż mięśnie chorego, może połamać kości.
Wyjaśnij innym, że to atak epilepsji.
Nie powstrzymuj drgawek głowy chorego. Staraj się zabezpieczać głowę np. kładąc na własne kolana, nie ściskaj głowy kolanami! Ewentualnie podłóż pod głowę kurtkę lub płaszcz.
Jeśli to możliwe rozpocznij pomiar od momentu, kiedy atak wystąpił i kontroluj chorego. Jeśli atak trwa dłużej, niż 5 minut i chory nie odzyskuje przytomności, wezwij pogotowie!
Przedłużający się atak może spowodować udar lub śmierć chorego na epilepsję!
Jeśli skurcze mięśni ustępują a ciało robi się "zwiotczałe" postaraj się ułożyć chorego w bezpiecznej pozycji. Nigdy nie staraj się robić tego w trakcie drgawek!
Drgawki ustępują i chory powoli odzyskuje świadomość. Nigdy nie krzycz na chorego i nie szarp. Zamieszanie i krzyki mogą wywołać kolejne ataki epilepsji!